Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zatrzymano pijanych podczas działań "Trzeźwy kierujący" w Wąbrzeźnie. Namierzono też auto, na którego liczniku brakowało 200 tys. km!

KAK
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Krzysztof Kapica
Od początku lutego po drogach powiatu wąbrzeskiego jeździli pijani kierowcy, którym, na szczęście, dalszą jazdę udaremnili policjanci. Funkcjonariuszom nie umknął także licznik przekręcony o... 200 tys. kilometrów!

Wczoraj (3.02.) policjanci już o g. 6 pojawili się na Rondzie Toruńskim, gdzie przez kolejne cztery godziny zatrzymali do kontroli ponad 200 aut i sprawdzili stan trzeźwości ich kierowców. Nie wszyscy wykazali się rozwagą wsiadając "za kółko". Już ok. g. 6.30 zatrzymany został kierowca volkswagena transportera, który nie prowadził trzeźwy - w organizmie 63-letni mieszkaniec Wąbrzeźna miał 0,75 promila alkoholu. Mężczyzna przewoził pasażerów do zakładu pracy. Pijany nie mógł dalej jechać, więc pasażerowie sami musieli zorganizować sobie inny transport do pracy.

- Kilka minut później w tym samym miejscu policyjny alkomat zaświecił na czerwono podczas badania trzeźwości kierowcy ciężarowej scani z naczepą - mówi Krzysztof Świerczyński, oficer prasowy wąbrzeskiej komendy.

Jadący tym samochodem 55-latek z Kwidzyna miał 0,70 promila alkoholu w organizmie.

Tym dwóm mężczyznom ponownie zbadano stan trzeźwości w Komendzie Powiatowej Policji w Wąbrzeźnie, gdzie. także zatrzymano im prawa jazdy. Grozi im teraz do 2 lat więzienia.

https://wabrzezno.naszemiasto.pl/powstanie-nowy-zespol-szkol-w-wabrzeznie-a-specjalny/ar/c1-7536669

Notorycznie pijany "za kółkiem"

Z kolei do 2 lat więzienia i wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych grozi 61-letniemu mieszkańcowi Jarantowic. W niedzielę, 2 lutego o g. 9.30 funkcjonariusze zauważyli osobową skodę, którą prowadził. Mężczyzna znany był policjantom z przeszłości, ponieważ był karany za kierowanie pod wpływem alkoholu. Czujni funkcjonariusze postanowili sprawdzić, czy tym razem prowadzi trzeźwy. Niestety, okazało się, że nie - badanie wykazało ponad 0,60 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna po raz kolejny stracił prawo jazdy i odpowie przed sądem.

Natomiast w sobotę, 1 lutego ok. g. 16 patrolujący policjant zauważył w Orzechowie rowerzystę, który miał problemy z utrzymaniem równowagi. - Badanie trzeźwości 54-letniego mieszkańca Orzechowa nie pozostawiło złudzeń - mówi Krzysztof Świerczyński. - Policyjny alkomat wykazał ponad 2,2 promila alkoholu w organizmie cyklisty! Miłośnik jednośladu zakończył swoją podróż spacerem i bardzo wysokim mandatem karnym - dodaje oficer prasowy wąbrzeskiej komendy.

Niechlubny "przekręt"

40-letni mieszkaniec gminy Płużnica zatrzymany został w miniony piątek, 31 stycznia w Działowie ok. g. 17. Mieszkańcy za pomocą Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa sygnalizowali w tej wsi przekraczanie dopuszczalnej prędkości przez kierowców. To się potwierdziło. Mężczyzna został zatrzymany właśnie za przekroczenie prędkości o 30 km/h. Ale mandat za to wykroczenie nie był jego jedynym przewinieniem. Zgodnie z przepisami, które weszły od nowego roku, policjanci sprawdzają podczas kontroli, czy zgadza się stan licznika pojazdu z wpisem w Centralnej Ewidencji Pojazdów. W pojeździe mieszkańca gminy Płużnica nie zgadzał się, w dodatku aż o 200 tys. kilometrów!

- Kierowca nie był w stanie jednoznacznie wyjaśnić jak do tego doszło, dlatego sprawą zajmie się teraz sąd - kontynuuje Krzysztof Świerczyński.

Grozi mu do 5 lat więzienia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wabrzezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto