W powiecie wąbrzeskim powstają nowe bloki. W pierwszym można mieszkać, na resztę czekamy. Zobaczcie zdjęcia

Wideo. Uwaga! TVN: Sąd ukarał panią Ewę za szczekanie jej psa. Właścicielka czworonoga czuje się nękana

Przypomnijmy, że pierwotnie termin zakończenia prac budowlanych dotyczących bloku komunalnego w Płużnicy zaplanowany był na koniec października ubiegłego roku. Z uwagi m.in. na konieczność przybudowania fragmentu gazociągu i problemy z budową nowej przepompowni ścieków, prace dobiegły końca 31 lipca. - Później były wykonywane czynności odbiorowe. Powołana została komisja, która sprawdzała poprawność wykonania prac. Zgłoszonych zostało kilka poprawek, które wykonawca musiał wykonać. Gromadzona była dokumentacja niezbędna do uzyskania pozwolenia na użytkowanie, w tym opinie Państwowej Inspekcji Sanitarnej i Państwowej Straży Pożarnej - mówi nam Marcin Skonieczka, wójt gminy Płużnica.

Wreszcie udało się zrealizować wszystkie formalności - Urząd Gminy w Płużnicy 2 października otrzymał pozwolenie na użytkowanie budynku, w którym znajduje się 21 mieszkań, od 39 do 64 m2, z jedenastoma garażami i przynależnymi do każdego mieszkania komórkami lokatorskimi.

Przypomnijmy, że pomysł budowy osiedla mieszkaniowego w Płużnicy zrodził się już w 2010 r. - Był to jeden z 24 punktów programu wyborczego komitetu "Dla rozwoju gminy Płużnica". Do rady gminy weszło z niego wówczas dziesięć osób, a ja zostałem wójtem. Już w 2011 r. opracowaliśmy koncepcję osiedla złożonego z trzech bloków i ogłosiliśmy nabór chętnych. Niestety, zgłosiło się tylko kilka osób i realizacja pomysłu została zawieszona - mówi Marcin Skonieczka, wójt gminy Płużnica.

Ponowną próbę znalezienia lokatorów podjęto w 2017 r. Wtedy chętnych było dwudziestu siedmiu, dlatego jeszcze w tym samym roku opracowano projekt, a rok później uzyskano pozwolenie na budowę. We wrześniu 2018 r. gmina podpisała umowę na budowę bloku za ponad 4 mln 360 tys. zł z firmą CONCPET Projektowanie Architektoniczne Tomasz Porębny z Grudziądza.

Przypomnijmy, że o mieszkania mogły się starać osoby ze średnią wysokością dochodów, a urzędnicy brali także pod uwagę, czy osoby te są już właścicielami innej nieruchomości oraz ile osób będzie miało zamieszkać w danym mieszkaniu. Więcej o kryteriach pisaliśmy tutaj.

- Dziękuję także wszystkim lokatorom nowego budynku za to, że nam zaufali i wykazali się cierpliwością. Jednocześnie przepraszam za opóźnienia. Nikt z nas nie spodziewał się, że zakończenie budowy przesunie się o tyle miesięcy. To jednak nie koniec naszej pracy! Po zasiedleniu bloku będę zachęcał radnych do rozpoczęcia prac projektowych nad kolejnymi budynkami wielorodzinnymi, zgodnie z pierwotną koncepcją!

- mówi Marcin Skonieczka, wójt gminy Płużnica.

Nowy blok powstanie także w Wąbrzeźnie przy ul. Dantyszka 10. Towarzystwo Budownictwo Społecznego z Wąbrzeźna otrzymało już pozwolenie na jego budowę. Mają tam wkrótce powstać 24 mieszkania o powierzchni od 30 do 60 m2. Teraz TBS wraz z miastem czeka jeszcze na pozytywną decyzję w sprawie przyznania dotacji w kwocie prawie 1 mln zł oraz uzyskanie kredytu na budowę.

Mieszkańcy jednak czekać nie muszą - mogą już składać deklaracje dotyczące chęci zamieszkania w tym bloku, jednak szczegółowych informacji o możliwości zamieszkania w jednym z mieszkań przy ul. Dantyszka 10 będzie można uzyskać w przyszłym tygodniu. Dlaczego? W tym tygodniu zarząd spółki decyduje jeszcze o zasadach ustalania przydziału mieszkań.

Co ważne, w Wąbrzeźnie ma powstać jeszcze kilka bloków, ale w tej kwestii są na razie prowadzone rozmowy.