Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kilka zastępów straży przyjechało do pożaru sadzy w Mgowie pod Wąbrzeźnem

KAK
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Piotr Krzyżanowski
Przesadzono przy zgłoszeniu? - Nie bagatelizujemy żadnych zgłoszeń - odpowiada Ireneusz Wiśniewski, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Wąbrzeźnie.

Wczoraj (29.01.) ok. g. 20 w Mgowie paliły się sadze w przewodzie kominowym jednego z domów. Do akcji wyjechało kilka zastępów straży pożarnej. "Pomorska" zapytała wąbrzeskich strażaków, czy przez nieodpowiednie zgłoszenia mieszkańców często do akcji wyjeżdża niepotrzebnie więcej zastępów niż jest wymaganych.

Ireneusz Wiśniewski, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Wąbrzeźnie mówi, że nie bagatelizują żadnych zgłoszeń od mieszkańców. - Zdarzenie typu sadze w kominie jest dużym zagrożeniem - dodaje. - Często dachy są elementami łatwopalnymi, pokryte papą, a jeśli z komina wydostają się iskry czy ogień, może to doprowadzić do zapalenia konstrukcji dachu - reasumuje Ireneusz Wiśniewski.

Gmina Ryńsk w powiecie wąbrzeskim w 2020 r. najwięcej pieniędzy wyda na remonty dróg

Oficer prasowy dodaje także, że jeśli osobie zgłaszającej wydaje się, że zagrożenie jest większe niż jest w rzeczywistości, nie obciążają go żadnymi kosztami. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy ktoś umyślnie poinformuje strażaków o wydarzeniu, które nie ma miejsca. - Wtedy możemy wystąpić do organów ścigania, aby ukarały taką osobę - dodaje oficer prasowy.

Jaki jest koszt opłacenia przez żartownisiów niepotrzebnie wezwanego zastępu straży? Jak mówi Ireneusz Wiśniewski, koszty mogą się bardzo różnić, a uzależnione są, m.in. od odległości i od rodzaju zdarzenia.

Choć strażacy bez wahania jadą do każdego zdarzenia, apelujemy do Czytelników, aby zwracali uwagę na prawidłowe i doprecyzowane informacje podczas telefonicznego zgłaszania pożaru lub innego zdarzenia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wabrzezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto