Kazimierz Lewalski z Wąbrzeźna skończył 100 lat. Jego umiejętności mogą zaskoczyć, bo... chętnie korzysta z Internetu!

Okolica, w której mieszkamy, ma wpływ na starzenie się naszego mózgu

Kazimierz Lewalski z Wąbrzeźna 20 kwietnia obchodził swoje setne urodziny. Z tej okazji jubilata odwiedzili burmistrz Wąbrzeźna Tomasz Zygnarowski oraz kierownik Urzędu Stanu Cywilnego Katarzyna Przybysz, składając najserdeczniejsze życzenia. Wcześniej Kazimierz Lewalski otrzymał okolicznościowe listy gratulacyjne podpisane przez Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego oraz Wojewodę Kujawsko-Pomorskiego Mikołaja Bogdanowicza.

Kazimierz Lewalski urodził się w 1921 r. w Brzoziu k. Brodnicy. Od 1937 r. mieszkał w Wąbrzeźnie. W 1948 r. wziął ślub z Eugenią, z którą przeżył w małżeństwie prawie 68 lat. Pracował w Spółdzielni Wielobranżowej w Wąbrzeźnie oraz w internacie wąbrzeskiego Zespołu Szkół Zawodowych. Kazimierz Lewalski ma trzech synów, doczekał się sześciorga wnucząt i czworga prawnucząt. Cieszy się dobrym zdrowiem, ma świetną pamięć i jest bardzo pogodnym człowiekiem. W utrzymaniu dobrej kondycji, jak sam mówi, pomaga mu codzienny spacer. Interesuje się tym, co dzieje się w Wąbrzeźnie i na świecie, a co ciekawe, w tym celu korzysta przede wszystkim z Internetu.

Pan Kazimierz Lewalski jest obecnie najstarszym mężczyzną w Wąbrzeźnie. Najstarszą wąbrzeźnianką jest natomiast Urszula Kurek, która w październiku ubiegłego roku skończyła 101 lat.