Pomniki przyrody na odcinku drogi powiatowej Płużnica-Orłowo idą pod topór

Wyciętych ma zostać 45 z 361 przydrożnych drzew, które uznane w 1994 roku zostały uznane za pomniki przyrody.

Z wnioskiem o zgodę na wycinkę tych drzew wystąpił Zarząd Dróg Powiatowych w Wąbrzeźnie.

Planowane do wycięcia drzewa rosną na terenie gminy Płużnica. Aby wydanie zgody na ich usunięcie było możliwe, gmina musiała znieść ochronę tych drzew jako pomników przyrody.

W związku z tym, podczas grudniowej sesji, radni podjęli uchwałę, w wyniku której 37 jesionów wyniosłych, 6 kasztanowców zwyczajnych, 1 lipa drobnolistna i 1 grab pospolitego pod ochroną już nie będą.

Z roku na rok mamy coraz mniej pomników przyrody

Przypomnijmy, że już w poprzednich latach regularnie zmniejszała się liczba będących pod ochroną drzew z alei jesionowej.

W 1994 r. za pomniki przyrody uznano 361 drzew. W 2010 r. zniesiono ochronę 6 drzew, w 2011 r.: 16, w 2016 r.: 61, w 2017 r.: 21, a w 2018 r.: 42.

Jako główną przyczynę zniesienia ochrony drzew w celu ich wycięcia podaje się zagrożenie, jakie stwarzają one dla ludzi i samochodów.

Ulicami Wąbrzeźna przemaszerowała grupa rekonstrukcyjna Pułku Ułanów Krechowieckich i Związku Strzeleckiego "Strzelec"

Są niestabilne, spróchniałe, rosną na zakrętach

Także w uchwale gminy Płużnica z 6 grudnia zwraca się uwagę na potrzebę zapewnienia bezpieczeństwa na drodze. Co zatem zakłóca je na trasie Płużnica-Ostrowo? Jak napisano w uchwale, zły stan zdrowotny tych drzew, ich brak stabilności, liczne wypróchnienia, ubytki kory, a także ograniczona przez nich widoczność wyjazdów z posesji i drogi (wiele z nich rośnie na zakrętach).

W uzasadnieniu napisano również, że „zniesienie ochrony następuje w związku z utratą wartości przyrodniczych”, a „podejmowanie prac leczniczo-pielęgnacyjnych byłoby z punktu widzenia przyrodniczego i finansowego niecelowe”.

Nadzór nad tymi drzewami - pomnikami przyrody sprawuje Marcin Skonieczka, wójt gminy Płużnica.